Ostrzeżenie

 

Niniejsza Księga jest bezpłatna i w żaden sposób nie może stanowić źródła handlu.

 

Możesz swobodnie kopiować tę Księgę dla swojego głoszenia, lub dla dystrybucji, lub dla swojej Ewangelizacji w Sieciach Społecznościowych, pod warunkiem, że jej zawartość nie jest modyfikowana lub zmieniana w jakikolwiek sposób, i że mcreveil.org jest cytowany jako źródło.

 

Biada wam, agenci szatana, którzy są chciwi i którzy będą próbowali sprzedawać te nauki i świadectwa!

 

Biada wam, synowie szatana, którzy chętnie publikują te nauki i świadectwa w mediach społecznościowych, ukrywając adres strony Internetowej www.mcreveil.org, lub przez sfałszowanie ich treści!

 

Wiedz, że możesz uciec przed systemem sprawiedliwości ludzi, ale na pewno nie uciekniesz przed sądem Bożym.

 

Wężowie! rodzaju jaszczurczy! i jakoż będziecie mogli ujść przed sądem ognia piekielnego? Mateusza 23:33

 

Proszę Zanotować

 

Książka ta jest regularnie aktualizowana. Zalecamy pobranie zaktualizowanej wersji ze Strony www.mcreveil.org.

 

ZEZNANIA BERNARDA FERNANDEZ

(Zaktualizowano 17 02 2024)

 

Zanim przeczytasz to Zeznania, zachęcamy do zapoznania się z ważnym ostrzeżeniem, które zamieściliśmy w odniesieniu do Zeznania. Ostrzeżenie to, zatytułowane "Ostrzeżenie Zeznania", można znaleźć na stronie internetowej www.mcreveil.org, w dziale Nauki.

 

Drodzy przyjaciele, historia, którą zaraz przeczytacie, jest świadectwem kobiety, Bernarda Fernandez, która miała zaszczyt być wzięta przez Jezusa Chrystusa, by odwiedzić życie pozagrobowe. To zeznanie nas obudziło i wierzymy, że nie pozostawi Was obojętnymi.. Niech Bóg cię błogosławi!

 

1- Oto zeznania mojej pierwszej podróży.

 

Ponieważ nie czułam się dobrze tego ranka, mój mąż odmówił zostawienia mnie samej do pracy. Powiedziałem mu, że nie jestem sam. Po tym jak odszedł, czułem się jakbym umierał. Więc postanowiłem zadzwonić do kilku moich przyjaciół i mojej teściowej. Moja teściowa odpowiedziała mi: "Bernarda, dziś Bóg cię pobłogosławi, nie bój się". Ta sama odpowiedź przyszła od innego brata w Chrystusie, do którego zadzwoniłem, ale dodał: "Bernada, wstań z łóżka i chwalmy Pana, wołaj do Niego i chwalmy Go." W ten sposób, pomimo mojego braku siły, wołałem do Jezusa, mówiąc: "Panie, jesteś moją siłą, przyjdź i pomóż mi". Próbowałem wstać, ale moja siła się poddała. Mój głos już nie wychodził, ale w duszy wołałem do Pana, aby przyszedł i mi pomógł, ponieważ umierałem. Nagle mój pokój został oświetlony światłem, które wyglądało jak ogień. Natychmiast zniknął mój strach i zobaczyłem anioły schodzące do mojego pokoju. Słyszałem, jak rozmawiali ze sobą. Nagle pojawiła się bardziej cudowna istota niż anioły. Był ubrany na biało ze złotym paskiem. Na jego piersi było napisane w złocie: "Wiernym i Prawdziwym". Jej twarz wyrażała Miękkość i Miłość. Jezus był przede mną, Królem królów i Panem panów.

 

Jezus podszedł do mnie, dotknął mojej głowy i rzekł do mnie: "Jestem Jezus, który umarł za ciebie. Spójrz na te ślady w moich rękach, nadal są tam dla ciebie. Zstąpiłem z mojego Tronu Chwały, aby przemówić do ciebie; jest wiele rzeczy w twoim życiu, od których musisz się odwrócić. Jesteś leniwy i zły, to boli moje dzieci. Poza tym, nie chcę chrześcijan na 25% lub 95%, ale 100%. Jeśli chcesz iść do Nieba, musisz się uświęcić, ponieważ ja sam jestem Święty; przybyłem, aby zabrać cię w podróż." Powiedziałem mu: "Panie, czy to podróż misyjna?" Odpowiedział: "Nie". Potem wziął mnie za ręce i podniósł, przemówił do mnie z prostotą i Miłością. Zabrał mnie do okna mojej sypialni, spojrzał na Nowy Jork i wtedy zobaczyłem, jak jego twarz staje się smutna. Wołał i rzekł do mnie: "Słowo moje jest dużo głoszone, ale nie jest słyszane. Grzech tego miasta wzniósł się przed moim Ojcem." Miasto było pełne homoseksualistów, wśród nich byli politycy. Pan powiedział do mnie: "To jest inny Sodoma, ale żyję, i wyroki Mojego Ojca wkrótce upadną na to miasto." Potem uklęknąłem przed Panem, gdy płakałem, a On mi powiedział: "Nie bój się. Kiedy sąd spadnie na ten świat, mój Kościół nie będzie już na ziemi". Zabrał mnie do łóżka i powiedział, żebym zadzwonił do brata ze społeczności, którego imię mi powiedział. Powiedział mi, żebym mu powiedział, że mój duch wyjdzie z mojego ciała i że nie będzie zabierał mojego ciała do szpitala, domu pogrzebowego czy władz, ale że mój mąż ma zaufać temu, który jest Zmartwychwstaniem i Życiem.

 

Pan wziął to słowo ponownie i powiedział: "Ja, który daję życie, wezmę twojego ducha, ale wrócisz i powiesz ludziom, że muszą mi w pełni zaufać. Kto we mnie wierzy, nigdy nie umrze." Jana 11:26. Wyciągnął rękę i zobaczyłem, że wyszło ze mnie inne ciało. Byłem ubrany na biało i błyszczał jak ciało Pana. Powiedział do mnie: "Patrzcie! To ciało będzie wkrótce posiadane przez chrześcijan, którzy są posłuszni mojemu słowu". Zauważyłem, że mogę przejść przez ściany. Pan, który trzymał mnie za rękę, rzekł do mnie: "Patrzcie!" Kiedy się odwróciłem, zobaczyłem swoje ciało bez ducha. Wyjaśnił mi, że moje ciało fizyczne było bezwartościowe, to był tylko pył i że przy śmierci stanie się znowu pyłem, jak każde ciało fizyczne. Dodał, że nowe ciało, które miałem, było ciałem chwalebnym i że jest to duch, który dał Człowiekowi.

 

Wierzyłem, że Pan weźmie mnie do Nieba, ale najpierw to było nie tak. Zeszliśmy przez tunel na dnie ziemi. Kiedy zbliżaliśmy się do pewnego miejsca, poczułem nieznośny zapach. Mówię: "Panie, nie chcę iść do tego miejsca." Ale weszliśmy, to miejsce było bardzo ciemne i nie do zniesienia. Słyszałem ludzi cierpiących, płaczących i krzyczących. Na końcu tunelu usiedliśmy na skale i Pan rzekł do mnie: "Patrzcie!" Kiedy spojrzałem, widziałem przed sobą ludzi w stanie cierpienia. W Piekle, ludzie tylko płaczą.

 

Moi drodzy bracia i siostry, właśnie zdałem sobie sprawę, że Piekło jest Prawdziwe. Płakałem, płakałem, patrząc na Pana, powiedział do mnie: "Pamiętaj, co widziałeś, nigdy o tym nie zapominaj". Patrzyłem na Piekło, ludzie krzyczeli: "Ow! Ałć! Ow!" Na zawsze, na zawsze, ból i nienawiść na wieki wieków. Zwróciłem się do Pana i zapytałem go: "Czy w tym Piekle jest ktoś z mojej rodziny?" Odpowiedział: "Nie pozwolę ci zobaczyć członka twojej rodziny." Zapytałem go ponownie: "Czy jest tu ktoś, kogo znam?" "Tak", powiedział mi Pan i pozwolę ci go zobaczyć. Natychmiast zobaczyłem młodego człowieka wznoszącego się z głębi Piekła, to był Aleksander. Spotkałam tego młodego człowieka podczas kampanii ewangelizacyjnej w Republice Dominikańskiej, gdzie byłam z mężem. Podczas tej kampanii ewangelizacyjnej usłyszałem słyszalny głos, który powiedział mi: "Wstań i spotkaj Aleksandra, który tam przejdzie. Powiesz mu, żeby nie odrzucał wiadomości, bo daję mu ostatnią szansę." Ten głos był głosem Pana, chociaż go nie widziałem.

 

Powiedziałem Aleksandrowi to, co powiedział mi Pan. Oto jego odpowiedź: "Wy, chrześcijanie, jesteście głupcami. Oszukujecie ludzi, mówiąc im, że Jezus Chrystus przyjdzie, ja, Aleksander, nie wierzę, że to jest prawda". Powiedziałem mu: "Aleksandrze, Bóg daje życie i zabiera je, kiedy chce; Aleksandrze, wkrótce umrzesz." Odpowiedział mi: "Jestem za młody, by umrzeć, mam jeszcze wiele pięknych lat radości na tej ziemi." To była naprawdę ostatnia szansa dla Aleksandra. Co ty wiesz o sobie, drogi czytelniku? Trzy tygodnie później Aleksander zmarł pod wpływem alkoholu. Jego celem było to miejsce udręki, gdzie go widziałem, Piekło. Biblia wyraźnie stwierdza, że pijacy nie pójdą do Nieba. (Galatów 5:21). Patrząc na ludzi w Piekle, widziałem, jak Aleksander został zaatakowany przez dwa wielkie robaki. Krzyczał: "Ow! Ałć! Ow!" Był dręczony. Rozpoznał mnie i rzekł do mnie: "Zaniedbałem tę ostatnią szansę i tu jestem dzisiaj cierpiący, ale kiedy wrócisz na ziemię, idź do mojego domu i powiedz mojej rodzinie, aby uwierzyła w Jezusa Chrystusa i była posłuszna Jego słowu, aby nie przyszła tam, gdzie jestem."

 

Wtedy Pan pokazał mi tysiące ludzi cierpiących w tym Piekle i rzekł do mnie: "Widzisz, niektórzy z tych ludzi znali mnie, gdy byli na ziemi. Wciąż wielu ludzi na ziemi chodzi ulicami, nie wiedząc, dokąd idą, ale musicie wiedzieć, że ścieżka do Nieba jest bardzo mała i że będzie jeszcze bliżej; na ziemi będą próby, więc będziecie oczyszczeni jak złoto, ale nie lękajcie się, ja jestem przed wami jak potężny wojownik". Zapytałem go: "Czy w tym Piekle są chrześcijanie? "Odpowiedział mi: "Tak, wiesz dlaczego? Uwierzyli we mnie, ale nie chodzili według mojego Słowa. Wielu chrześcijan dobrze się zachowuje tylko wtedy, gdy jest w świątyni, przed pastorem i przed rodziną. Ale oni są w poważnym błędzie; oczy Ojca mego widzą wszystko i słyszą wszystkie wasze słowa, gdziekolwiek jesteście. Powiedz mojemu ludowi, że nadszedł czas, aby prowadzić nienaganne życie przed moim Ojcem, przed diabłem i przed światem. Diabeł nie może mieć powodu, by oskarżać mój naród, a świat nie może wskazywać palcem na mój naród. Najwyższy czas, abyśmy Poszukaj uświęcenia i konsekracji."

 

Potem udaliśmy się do miejsca, gdzie znajdowało się jezioro ognia. Gdy zbliżaliśmy się do tego jeziora, poczułem bardzo zły zapach i Pan powiedział do mnie: "To, co widzicie, to jezioro ognia, które jest już gotowe na diabła, fałszywego proroka i antychrystusa. Nie przygotowałem tego jeziora dla człowieka, ale do tego jeziora ognia wejdą wszyscy ci, którzy odmówią przyjęcia Mnie jako Zbawiciela, jak również ci, którzy nie żyją według mojego słowa". W tym momencie widziałem Jezusa płacz i rzekł do mnie znowu: "Jest ich więcej, którzy są zagubieni i przychodzą do Piekła niż ci, którzy idą do Nieba." I Jezus pokazał mi liczbę ludzi, którzy umierali na minutę i powiedział do mnie: "Patrzcie! Ilu ich zginęło! Mój Kościół śpi, a mimo to otrzymała moją moc, ma moje słowo i Ducha Świętego, ale śpi. Na ziemi są ludzie, którzy głoszą, że Piekło nie istnieje. Powiedz im, że to miejsce jest prawdziwe." Byłem bardzo daleko od tego miejsca, ale poczułem, że do mnie dociera ciepło. Weszliśmy z głębi ziemi i dotarliśmy do Nieba. Kontynuowaliśmy wspinaczkę i dotarliśmy do jeszcze jednego Nieba. W tym Niebie Pan pokazał mi słońce i gwiazdy i powiedział do mnie: "Spójrz na te gwiazdy, wzywam je wszystkie po imieniu, widzisz to słońce, to dzięki Mej mocy słońce oświetla dobre i złe, ale nadejdzie dzień, w którym słońce nie będzie świecić, wszystko będzie ciemne"

 

Kontynuowaliśmy wspinaczkę i dotarliśmy do Nieba, gdzie mieszka Bóg. Były tam piękne domy. Widziałem ściany tych bardzo wysokich domów wykonanych ze złota i kamieni szlachetnych oraz dwanaście perłowych drzwi. Myślałem, że nie mogę się tam dostać, ale Pan spojrzał na mnie i powiedział: "Chcesz wejść?" "O tak, Panie! Chcę go. Chcę go. Chcę go". "Cóż, proszę wejść! Bo ja sam jestem drzwiami". W tym momencie wszedłem przez cenną bramę i zobaczyłem ogród wspaniałych kwiatów. "Chcesz wejść do tego ogrodu? Więc proszę bardzo, bo przygotowałem go dla ciebie i moich ludzi". Kiedy wszedłem do tego ogrodu, zacząłem zbierać kwiaty i robić bukiety kwiatów. Uciekałem z jednego końca tego ogrodu do drugiego jak mała dziewczynka. Kwiaty, które wybrałem, były w kilku kolorach o przyjemnym zapachu. Wtedy Jezus zadzwonił do kogoś. Wtedy Jezus powołał kogoś. Był silnym i pięknym aniołem. Rzekł do mnie: "widzisz ten jeden, to Archanioł Michał, on jest tym, który prowadzi moją armię. Spójrz jeszcze raz! Spójrz jeszcze raz!" Widziałem potężną armię na koniu i Jezus rzekł do mnie: "To nie ludzka armia, ale mojego Ojca. Ta armia jest do dyspozycji chrześcijan, którzy naprawdę narodzili się na nowo; nie bójcie się, bo jest potężniejsza niż ta, która jest w świecie"

 

Potem pokazał mi innego Anioła. "Ten Anioł, mówi Pan do mnie, jest posłańcem chrześcijan, którzy są posłuszni mojemu słowu." Cieszę się, że to usłyszałem. Jezus powiedział do mnie: "Bądź uważny! Jestem Bogiem Abrahama, Bogiem Mojżesza, Bogiem Eliasza, tym, który sprowadził ogień z Nieba; nigdy się nie zmieniłem. Pokażę wam stan, w jakim żyją moi ludzie w ciągu ostatnich kilku dni." Pan powiedział do mnie: "Uważaj, co ci pokażę." Zaczęłam widzieć słabych i zmęczonych chrześcijan. Pan zapytał mnie następujące pytanie: "Czy wierzysz, że mogę porwać ten Kościół w stanie, w którym się znajduje?" I rzekł do mnie: "Chrześcijanie, których mam zamiar zabrać, będą chwalebni, triumfalni, bez plam, bez zmarszczek. Są kłamstwa pomiędzy moimi ludźmi, bardzo mało Miłości, moi ludzie są podzieleni. Pokazałem ci stan chrześcijan w ostatnich dniach. Teraz pokażę wam, jak działali chrześcijanie wczesnego Kościoła.

 

Ci bracia i siostry byli napełnieni chwałą Bożą. Pościli i modlili się nieustannie, głosili moje słowo bez lęku. Teraz dzisiejsi chrześcijanie wierzą, że się zmieniłem, wierzą również, że zmienił się Duch Święty. Największym błędem dzisiejszych chrześcijan jest to, że stworzyli oni rutynowe życie zaprogramowane przez człowieka. Zapomnieli więc, że orędzia pochodzą z Ducha Świętego i pochodzą z góry. Powiedz moim sługom, pasterzom, że nadszedł czas, aby zakończyć te rutynowe programy, a zobaczysz moc działającą pośród ciebie, Ducha Świętego, tego samego, który kiedyś działał w Kościele Wczesnym. Będzie wykonywał znaki, cuda i dziwy w wielkiej liczbie, powodując powstanie zmarłych. Duch Święty jest nadal taki sam, ty jesteś tym, który się zmienił." Chrześcijanie, nadszedł czas, abyście powrócili do życia Wczesnego Kościoła. Potem opuściłem ten piękny ogród i przybyłem na piękną złotą ulicę, a Pan rzekł do mnie: "Dotknij! Tak, to czyste złoto. Idź i powiedz moim dzieciom, że wkrótce przejdą te złote ulice ręką tego, który daje życie." Objawienie Jana 21:10-15

 

Dobrze jest chodzić po tych złotych ulicach! Potem zobaczyłem piękny Tron otoczony, Aniołami, Archaniołami i Serafinami, Nieustannie chwalili Boga, Tego, który był na Tronie. Powiedzieli: "Święty, święty, święty jest Pan Bóg Wszechmogący; Niebo i ziemia są wypełnione Jego chwałą. Amen!" Nadszedł czas, aby podnieść święte ręce do mnie i pochwalić mnie. W tym samym czasie ujrzałem rzekę żywej wody wydobywającą się z tego tronu, widziałem też drzewo życia, a na drugim końcu widziałem tęczę i morze kryształu. Zapytałem więc Pana: "Kto zasiada na tronie?" Odpowiedział mi: "On jest moim Ojcem, Panem armii". Powiedziałem mu: "Pozwól mi zobaczyć Ojca", "Nie, to jeszcze nie czas", powiedział mi Pan. Chociaż nie widziałem Ojca, Ten, który zasiadał na tronie, był Potężny. Widziałem grzmoty i błyskawice wychodzące z tego tronu, a potem usłyszałem pochwałę. Jezus powiedział do mnie: "Słyszysz te pochwały? To są pochwały od odkupionych."

 

Widziałem siedmiu aniołów, z których każdy trzymał złoty kielich, i siedmiu innych aniołów, z których każdy trzymał trąbkę. "Panie, kim są ci aniołowie?" I odpowiedział mi: "Siedem miseczek trzymanych przez aniołów jest pełnych gniewu Bożego; wkrótce zostaną wylane, a gdy zabrzmią trąbki, mój Kościół (chrześcijanie, którzy żyją według woli Ojca mego) zostanie zabrany. Nie będzie już na ziemi podczas wielkiego ucisku. Zanim antychryst, ten człowiek grzechów, objawia się, mój Kościół usłyszy ostatnie dźwięki trąbek i spotka się ze mną w powietrzu."

 

Byłem tam, drogi przyjacielu, przed potężnym tronem, nie miałem pojęcia o czasie. Chwilę po tym, jak Jezus pokazał mi, jak jego Kościół (prawdziwi Chrześcijanie) zostanie zabrany! Widziałem w tej wizji tysiące ludzi znikających. Wydarzyło się to na całym świecie, telewizja i radio dały wiadomość o tym zniknięciu. Gazety, z nagłówkami w kolorze czerwonym, również przekazywały wiadomości. Pan powiedział do mnie: "Wkrótce nadejdą wieści. Jeśli sądy Ojca mego jeszcze nie upadły na ziemię, to dzięki chrześcijanom, którzy są mi wierni, tym, którzy mnie kochają". Potem zobaczyłem człowieka grzechu (antychrysta), który powiedział do mieszkańców ziemi: "Przynoszę wam pokój i bezpieczeństwo" i natychmiast ludzie już zapomnieli o wydarzeniu, które właśnie miało miejsce.

 

Jezus powiedział do mnie: "Patrzcie uważnie i bądźcie czujni". Widziałem w wizji siedem aniołów z siedmioma miskami. Drogi przyjacielu, to, co się działo, było trudne do zobaczenia; widziałem anioły wylewające siedem misek gniewu Bożego na ziemi. Trąbki zaczęły brzmieć. Boże wyroki spadły na mieszkańców ziemi, całe kraje zniknęły. Pan powiedział do mnie: "Patrzcie! Wszyscy ci ludzie byli częścią mojego Kościoła, niektórzy byli pastorami." Nie rozumiejąc tego wszystkiego, zapytałem Jezusa: "Jak to jest, że twój lud pozostał tak liczny w wielkim ucisku? Jak to jest, że wśród nich są pastorzy, którzy głosili twoje słowo?" Jezus mi odpowiedział: "Tak, głosili moje słowo, ale nie żyli według tego słowa." Wtedy Pan pokazał mi kolejne mnóstwo pastorów i rzekł do mnie: "Ci pastorzy nie głosili mojego słowa, ponieważ w czasie, gdy żyli, uwierzyli, że moje słowo nie dostosowało się do tego wieku, jak jest napisane. Mieli wiele szacunku dla tych, którzy dali najwyższe dziesięciny, ponieważ byli zainteresowani materiałem. Idź i powiedz moim sługom, że nazwałem ich, że Złoto i Srebro należą do mnie i że dam im zgodnie z moją wielkością i chwałą. Powiedz im, żeby głosili moje słowo tak, jak jest napisane. Wielu ludzi interpretuje moje słowo inaczej. Moje słowo to moje słowo, nie można go zmienić. Musi być głoszona tak, jak jest napisane. Wielu z nich jest wśród moich ludzi, którzy zniekształcają moje słowo na ich korzyść".

 

Po tym przybyliśmy do salonu w tej nowej Jerozolimie i Pan powiedział do mnie: "To, co widzisz, to raj". W Raju zobaczyłem Apostołów i zapytałem go: "Panie, gdzie jest Abraham?". Spodziewałem się zobaczyć starego człowieka, ale nagle zobaczyłem zbliżającego się młodego mężczyznę w wieku około 25 lat. Jezus powiedział do mnie: "To jest Abraham, ojciec wiary." Pan powołał kobietę o niewyrażalnym pięknie, jak wszystkie kobiety, które tam widziałem i rzekł do mnie: "Oto Maryja! Idź i powiedz wszystkim, że Maryja nie jest Królową Nieba, że Król Nieba to ja, Król królów, Pan panów; ten, który powiedział: Jestem Drogą, Prawdą i Życiem. Tylko przeze mnie, Jezusa Chrystusa, docieramy do Nieba (Jana 14:6-7). Idź i powiedz tej zawiązanej na oczy ludzkości, że nie ma czegoś takiego jak czyściec, ponieważ gdyby tak było, sprawiłbym, że byś to zobaczył. Ale jest Piekło, jezioro ognia, cenna Jerozolima i raj, który ci pokazałem. Ale powiedz im, że nie ma czyśćca; powiedz im, że jest to kłamstwo diabła, nie ma czyśćca."

 

Wtedy Jezus zaprowadził mnie do Arsenału koron. "To są korony życia." Pan zapytał mnie: "Co widzisz?" Widziałem moją wspólnotę chrześcijańską, widziałem wiernych tej wspólnoty śpiewających i głosiących kazania, więc zapytałem Jezusa: "Dlaczego imiona wiernych mojej wspólnoty nie są zapisane w tej książce?" I powiedział mi: "Z powodu złych uczynków, które czynią na ziemi". Po tym wszystkim, Pan pozwolił mi wrócić na ziemię.

 

2- Oto zeznania mojej drugiej podróży.

 

Pewnego dnia byliśmy na spotkaniu modlitewnym, mieliśmy dwadzieścia osób. Pierwszą rzeczą, którą zrobiliśmy, jak zwykle robimy, było wychwalanie i oddawanie czci Panu. Nagle czuliśmy obecność Boga z taką mocą, że to było jak dzień Pięćdziesiątnicy. Pamiętam, że matka mojego męża, bardzo stara kobieta, która była bardzo aktywna w pracy Pana, przyszła mi powiedzieć: "Bernarda, musisz trochę uciszyć głos podczas pochwał, bo robimy dużo hałasu". To prawda, pochwała brzmiała jak dźwięk wodospadu. Wstałem z zamiarem powiedzenia moim braciom, aby uciszali głosy, gdy usłyszałem głos Pana, który mi powiedział: "Nic nie mów! Bo w świecie, w którym panuje hałas, nikt się nim nie zajmuje, więc dlaczego mielibyście przestać wychwalać Boga?"

 

Więc nadal Pochwały i Adoracja Pana i czułem, że stanie się coś wielkiego. Nagle przypomniałem sobie słowa, które Pan mi powierzył, kiedy poszedłem z Nim. Powiedział mi: "Wrócę po ciebie. "Nagle ujrzałem jasne światło zalewające mój dom. Wszyscy moi bracia również widzieli to światło. Wszyscy uklękli przed mocą tego żywego i prawdziwego Boga. Nie wiedziałem, co robić, więc stałem w miejscu. Światło to stawało się coraz większe i większe i przybierało ludzką postać. Miałem przed sobą Pana Jezusa Chrystusa z pewnym spojrzeniem i piękną twarzą pełną miłości. Nigdy nie widziałem takiego piękna na ziemi na twarzy mężczyzny. Podszedł do każdego z moich braci. W tej chwili chciałem powiedzieć moim braciom, że Pan przyszedł mnie zabrać, wtedy moje słowa były w językach (1Koryntów 14:39-40).

 

Pan przyszedł do mnie. Tylko patrząc na mnie, mój umysł wyszedł z mojego ciała. Byłem w powietrzu i widziałem wszystko, co działo się w moim domu. Widziałam ludzi dzwoniących do drzwi, kiedy mąż poszedł je otworzyć, przy drzwiach było dwóch policjantów. Policja powiedziała: "Dowiedzieliśmy się, że zginęła tu kobieta; dlatego tu jesteśmy". Mój mąż odpowiedział: "Nie, tutaj zbieramy się, aby chwalić i wielbić Pana." Policja nie wierzyła zbytnio, ale nie mogli się tam dostać. Powiedzieli: "W porządku, kontynuujcie, ale nie róbcie zbyt wiele hałasu!". Byłem w powietrzu, kiedy to wszystko zobaczyłem. Jezus wziął mnie za rękę i wyjechaliśmy do Republiki Dominikany. Kiedy dotarliśmy do stolicy, Pan powiedział mi: "Są dwa wielkie grzechy, które ten naród popełnia przed moim Ojcem, mianowicie czary i bałwochwalstwo." Sam byłem świadkiem, jak ludzie z tego kraju biegną ku czarownicom i fetyszystom...

 

Potem Pan zabrał mnie do Wenezueli i Meksyku. W Wenezueli byłem w powietrzu z Jezusem, ale widziałem ludzi oddających się magii, fetyszyzmowi i czarnoksięstwu. W Meksyku widziałem ludzi zebranych razem, którzy czcili demony. Pan powiedział mi: "Horror tego grzechu poszedł do mojego Ojca. Pierwszym sygnałem, jaki wam ostrzegam, jest to, że w Meksyku nastąpi trzęsienie ziemi; jeżeli mieszkańcy tego kraju nie zmienią się, aby do mnie wrócić." Kiedy wróciłem na ziemię, udałem się, aby przekazać tę Wiadomość do Meksyku, ale ludzie nie słuchali i ostatnio Meksyk doświadczył strasznego trzęsienia ziemi.

 

Będąc w powietrzu, Pan mówi mi, że ręka jego Ojca jest wyciągnięta nad mieszkańcami ziemi. Widziałem morze wznoszące się gigantycznymi falami, wyglądały jak potwór. Widziałem też huragany nadchodzące na Ziemię. Zapytałem Pana: "Panie, kiedy to wszystko się stanie, co stanie się z chrześcijanami?" Odpowiedział: "Idź i powiedz im, że dla tych, którzy są lojalni wobec mnie, ani jeden z ich włosów nie zostanie dotknięty". Wtedy Pan zabrał mnie w inne miejsce. Widziałem miejsca, gdzie ziemia była podzielona. Pan powiedział mi: "Wkrótce wiele krajów zostanie połkniętych." Potem opuściliśmy to miejsce, by udać się w inne miejsce, gdzie były bardzo burzliwe wody. Przeszliśmy przez te wody, by dotrzeć do dna ziemi przez tunel. Widziałem duże drzwi. Nie były to te same, które widziałem podczas mojej pierwszej podróży. Na tych drzwiach były duże łańcuchy. Pan zbliżył się do tych bram. Po zdjęciu dużych łańcuchów, wpuścił mnie przez tunel.

 

Drodzy bracia i siostry, widziałem tysiące ludzi, ich głowy wygięte i ubrane w podarte ubrania. Byli przywiązani przez wielkie łańcuchy, które powodowały hałas, który mógł sprawić, że stali się głusi, a ja powiedziałem: "Ale co to znaczy, Panie?" Odpowiedział mi: "Wszyscy ci mężczyźni i kobiety idą do Piekła." W tłumie ludzi idących do Piekła widziałam starszego brata mojego męża, ma na imię Adolfo. Był bardzo trudnym człowiekiem, żonaty i rozwiedziony, kiedy tylko chciał, przeklinał Boga. Potem zacząłem błagać Pana, aby pozwolił mi wrócić na ziemię i ostrzec Adolfo, że idzie do Piekła. Ale Pan mi nie odpowiedział. I widziałem Adolfo i jego żonę idących w kierunku tunelu po raz ostatni. Byli na skraju Piekła. Błagałem Pana, by pozwolił mi powrócić na ziemię, abym mógł powiedzieć światu, co widziałem. Pan podniósł ręce i rzekł do mnie: "Idź i powiedz im, że czas dobiega końca". Powiedział mi jeszcze raz: "Tysiące i tysiące ludzi pójdą do Piekła, czas na Adolfa się skończył, wkrótce umrze."

 

Kiedy wróciłem na ziemię, mój szwagier Adolfo nie chciał zmienić swojego sposobu życia. Pewnego dnia szybko wrócił do domu z pracy i powiedział do żony: "Nie mogę dłużej pracować, coś mi mówi, że umrę". Jego żona odpowiedziała: "to dlatego, że jesteś pijany jak zwykle, że mówisz, że trzeba umrzeć." Obaj poszli spać. Kilka minut później miała wizję. W wizji zobaczyła siebie i męża w tunelu, ubrana w brudne ubrania, zmierzająca w kierunku Piekła. Wtedy usłyszała głos Pana mówiący do niej: "Twój czas, wy dwaj, wy i twój mąż, to koniec". Jeszcze w kosmosie, Pan rzekł do mnie: "Czy wiesz, dlaczego po raz kolejny przywiodłem cię do tego miejsca? To, aby zobaczyć, że na pierwszej wizycie tutaj, było mniej utraconych ludzi niż ten czas." Nagle Jezus i ja opuściliśmy to miejsce z prędkością błyskawicy, aby dotrzeć do pierwszego Nieba, a następnie do drugiego Nieba. Kiedy dotarliśmy do Trzeciego Nieba, zobaczyłem aniołów machających z jednej strony na drugą, więc zapytałem Pana: "Dlaczego ci aniołowie w ruchu?" Jezus mi odpowiedział: "To prawda, że moi aniołowie są w ruchu, aale pokażę wam, że ziemia też jest w ruchu. Bądź ostrożny, ponieważ wiele demonów najechało na ludzkość. Diabeł jest wściekły na chrześcijan, ponieważ ma mało czasu."

 

Jezus pozwolił mi zobaczyć te demony w strasznym gniewie, więc powiedział do mnie: "Te demony, które widzisz, są demonami cudzołożników. Zaatakują tysiące moich Sług i wielu z nich wpadnie w ten grzech. Wiesz, dlaczego diabeł udaje się doprowadzić do upadku moich sług? To dlatego, że moi słudzy nie dają mi całej chwały. Kradną moją chwałę i stają się dumni. Ponadto ich żony żyją w wielkim nieporządku duchowym. Nie budowali swoich domów z mądrością Bożą." Widziałem tysiące aniołów niemożliwych do policzenia, tak wielu, że są one liczne do walki. Wtedy Jezus rzekł do mnie: "Teraz posyłam te tysiące aniołów na ziemię, aby chronić swój lud. W ciągu ostatnich kilku dni podwoję strażnika. Szatan również podwoi swój wysiłek, ale nie możesz zapomnieć, że jestem wielki i potężny. Jeśli jesteś do mnie przywiązany, nic ci się nie stanie."

 

Potem Jezus zabrał mnie w inne miejsce. Tam zobaczyłem ogromny stół wokół których były złote krzesła i na każdym z nich, nazwa została wpisana, grzywny sukienka lniana została ułożona. Twarzą do każdego krzesła, na stole widziałem korony. Potem zauważyłem krzesło większe od pozostałych. Przed tym krzesłem stał duży złoty kielich i Jezus powiedział mi, żebym poszedł i zobaczył, co jest w kielichu. Było pełne wina gotowego do podania. Jezus powiedział do mnie: "Czy wiesz, dlaczego wino jest gotowe do podania? Idź i powiedz moim ludziom, że jestem już przy drzwiach, wkrótce Przyjdę." Jezus podał mi lniany szlafrok i koronę. Założyłem szatę i nałożyłem koronę na głowę, a potem zabrał mnie w inne miejsce, gdzie zobaczyłem siebie jak w lustrze i Jezus rzekł do mnie: "Nie ma plam i zagnieceń na szacie, czyż nie ma? Nikt nie może wchodzić przez te drzwi ani siedzieć przy tym stole, chyba że jest ubrany w ten strój. Niektórzy z moich ludzi na ziemi zabrudzili swoje szaty. Inni zmięli szaty, a jeszcze inni odłożyli je na bok i zapomnieli o nich. Powiedz moim ludziom, że nadszedł czas, aby umyć ten ubiór, wyprasować go i zabrać z powrotem. Moi chrześcijanie muszą poprosić Ducha Świętego, aby pomógł im przywrócić ich ubrania do dobrego stanu, ponieważ król wkrótce będzie obchodził wesele w królestwie swojego Ojca."

 

Pochodzę z rodziny, której rodzice są rozwiedzeni i to właśnie z moim ojcem żyłem. Moja matka była bardzo religijną kobietą. Co do mojego ojca, nie wierzył w nic. Mam siostrę, która jest w katolickim klasztorze, ale wiem, że wkrótce Jezus Chrystus usunie ją z tego klasztoru. Dużo się za nią modlę. Kiedy myślałem o życiu mojej matki w tej mistycznej religii, podczas mojej pierwszej podróży do Nieba, zawołałem przed Panem mówiąc: "Pan moja matka się zgubi, ale dużo jej o tobie powiedziałem, ale nigdy mnie nie słuchała. Stała się coraz bardziej przywiązana do tej pogańskiej religii." Pan mi odpowiedział: "Uratuję twoją matkę, ale od razu ją zabiorę albo ona znowu popadnie w grzech i pójdzie do Piekła. Z tego powodu, jak tylko się nawróci, umrze jakiś czas później i przyjdzie tu do Nieba."

 

Kiedy wróciłem na ziemię, modliłem się, płakałem, wzdychałem i przypominałem Panu o obietnicy, którą mi złożył. Ale nadal widziałem, jak moja matka pogrąża się coraz głębiej w bałwochwalstwie jej religii. Pewnego dnia Bóg wykorzystał mojego syna do nawrócenia mojej matki. Zaledwie trzy dni po jej nawróceniu zmarła moja matka. Chwała Bogu! W czasie mojej drugiej podróży do Nieba Pan rzekł do mnie: "Spójrz, co mówią moje usta, moja ręka robi"." Widziałem moją matkę w tym pięknym raju, była wśród innych kobiet. Wtedy Pan zabrał mnie w inne miejsce w tym raju. Tam zobaczyłem tysiące dzieci ubranych na biało, chwalących i gloryfikujących Pana. Jezus powiedział do mnie: "Widzisz te dzieci, to dzieci, które zostały przerwane (dobrowolne przerwanie ciąży) przez rodziców i lekarzy kryminalnych. Dzieci, które ludzie zabijali, gdy byli jeszcze w łonie matki, a które znajdują się w koszach na śmieci i rzekach, są tutaj w Niebie."

 

Drodzy bracia i siostry, w przeciwieństwie do tego, w co wierzycie, dla Pana Zastępów płód jest życiem od poczęcia, od pierwszego dnia ciąży. Jezus znowu powiedział do mnie: "Bernarda, pracuj, bo jestem twoją siłą. To przesłanie musi być rozpowszechniane na całym świecie. Jest to przesłanie dla chrześcijan, pastorów i wszystkich mieszkańców ziemi, w tym i dla ciebie. Niech ten, kto jest święty, ponownie się uświęca." W tym momencie otworzyły się bramy Nieba. Były tam ładne schody. Jezus wezwał tysiące aniołów, którzy przyszli, a potem Pan zabrał mnie z powrotem do mojego domu. Kiedy przybyliśmy do mojego domu, zobaczyłam mojego męża i braci chrześcijańskich czekających na powrót mojego ducha. Patrzyłem na moje ciało fizyczne pozostawione na ziemi. Powiedziałem do Jezusa: "Nie chcę już tego ciała." Pan powiedział mi: "Nie możesz wrócić ze mną do Nieba, bo to jeszcze nie czas dla ciebie. Najpierw musisz powiedzieć moim ludziom, co widziałeś, żeby mogli się przygotować." I głośnym głosem rzekł do mnie: "Przyjdźcie i przyjmijcie życie, jestem zmartwychwstaniem i życiem, kto we mnie wierzy, będzie żył, nawet jeśli umrze". (Jana 11:25-26). (Koniec zeznań).

 

3- Wezwanie do Pokuty

 

Drogi przyjacielu, wy, którzy właśnie przeczytaliście świadectwo, proszę cię jeszcze raz do medytację na temat życia, który prowadzisz. Piekło, jak właśnie zdałeś sobie sprawę, jest bardziej realne, niż myślałeś. Żadne słownictwo nie jest w stanie opisać stopnia męczarniach, która jest w Piekle. Piekło jest straszne, a teraz nadszedł czas, aby uciec przed tą straszną karą wieczną. Jeśli uważacie, że nie jest już przydatne, abyście odpokutowali, ponieważ wasze grzechy są liczne, tak wiele, że Bóg nie może im już wybaczyć, chciałbym was zapewnić, że jesteście w błędzie. To właśnie z powodu wielu naszych grzechów Jezus Chrystus przyszedł, aby umrzeć na krzyżu.

 

Wy, którzy wierzycie, że przebaczenie nie może być wam dłużej dane, ponieważ wasz grzech jest zbyt poważny, chciałbym, abyście wiedzieli, że oprócz bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu, który jest jedynym grzechem, którego Bóg nigdy nie wybaczy, żaden inny grzech nie jest zbyt poważny, aby mógł być przebaczony przez Boga. Przetoż pokutuj! JEZUSA CHRYSTUSA jedyny Zbawiciel i jedyny Pan jest gotowy przebaczyć wam, bez względu na powagę waszej winy. A jeśli chcecie wiedzieć, jaki jest jedyny poważny grzech, którego Bóg nigdy nie wybaczy, zapraszam do przeczytania nauki "Bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu", które znajdziesz na stronie internetowej www.mcreveil.org

 

Wy, którzy jesteście w sekty Illuminati, lub w Masonerii, lub w Różokrzyżowcu, lub w Zakonie Maltańskim, lub w sekty Eckankar, lub w Maikari, lub w jakimkolwiek środowisku okultystycznym, nie uważacie, że jesteście już skazani na zawsze. Wiem, że zgodnie z paktami, które podpisałeś w swojej szatańskiej loży, nigdy nie powinieneś cofać się pod karą śmierci, nigdy nie powinieneś zdradzać sekretów kultu pod karą morderstwa, masz być skazany na zawsze, aby służyć lucyferowi i spalić się z nim w Piekle po śmierci. Chcę cię zapewnić, że wszystko, co doprowadziło cię do wiary w twój kult, jest fałszywe. Możesz cofnąć się do tyłu bez umierania, możesz zdemaskować tajemnice sektę bez bycia zamordowanym, możesz wyrzec się wszystkich paktów, które podpisałeś z szatanem, bez palenia się z nim w Piekle po śmierci. Wszystko, co musisz zrobić, to po prostu nawrócić się i przyjąć Jezusa Chrystusa, Zbawiciela i jedynego prawdziwego Mistrza, a On anuluje wszystkie pakty, które wiążą cię z diabłem i cię zbawią. Jeśli chcesz wiedzieć, jak wyrzec się szatana i zostać całkowicie uwolnionym przez Jezusa Chrystusa, zapraszam do przeczytania nauki "Jak opuścić obóz szatana", które znajdziesz na stronie internetowej www.mcreveil.org

 

Wy, którzy jesteście szamanem, widzącym, medium, marabutowi zarzuca, czarodziejem, boskim lub wizjonerem, musicie wiedzieć, że wszystko, co szatan obiecał wam za służbę, której mu udzielacie, jest kłamstwem. Nie będziesz miał nic ze wszystkiego, co obiecał ci szatan. Piekło czeka na ciebie, jeśli nie odpokutujesz. A w Piekle to wciąż szatan, któremu służysz z wielką gorliwością, który będzie się z ciebie śmiał i torturował cię z ogromną niewdzięcznością. Wyrzec się czarów, wyrzec się jasnowidzenia, wyrzec się wszelkiej szatańskiej działalności i wierzyć teraz w Jezusa Chrystusa. Uratuje cię.

 

Wy, którzy jesteście homoseksualistami, lesbijkami, transseksualistami, pedofilami, prostytutkami lub innymi przestępcami seksualnymi, recydywistami, a nawet multi-recydywistami, musicie wiedzieć, że wasza sprawa nie została jeszcze rozstrzygnięta przed Bogiem. Skoro nadal żyjesz, nie jest za późno na ucieczkę z Piekła. Wyznaj swoje dzieła ciemności i odpokutuj. Jezus Chrystus jest zawsze gotowy przebaczyć ci i ocalić cię od Piekła.

 

Ty, który jest członkiem jednego z takich klubów jak Lions club, Rotary club, Rotaract club, młoda Izba Gospodarcza itp. który na pierwszy rzut oka nie ma nic podejrzanego lub niebezpiecznego, wiedz, że jesteś w klubie satanistycznym. Wyjdź natychmiast i przyjmij Jezusa Chrystusa jako swojego Pana i osobistego Zbawiciela, a uciekniesz przed Piekłem.

 

Wy, którzy nazywacie siebie animistą i pozostajecie przywiązani do tradycji przodków pod pretekstem, że Chrześcijaństwo zostało sprowadzone przez Białych, musicie wiedzieć, że w sprawach zbawienia nie ma ani Białego, ani Czarnego. Ogień Piekła nie bierze pod uwagę koloru skóry. Jeśli nadal wierzysz, że posąg, zwierzę, osoba umarła lub jakieś kości umarłych, lub jakikolwiek przedmiot, mogą służyć ci jako bóg, proszę przyjdź do swoich zmysłów. Normalny człowiek, człowiek zrównoważony umysłowo, człowiek cieszący się wszystkimi zmysłami, musi czcić Boga tylko dlatego, że Bóg go stworzył. Ty, który pokłonili zmarłego, lub zwierzęcia, lub jakiegoś przedmiotu, lub nawet śmiertelnemu człowiekowi, poświęć trochę czasu, aby zastanowić się i zadać sobie te kilka pytań: kiedy trup cię stworzył? Kiedy zwierzę cię stworzyło? Kiedy obiekt cię stworzył? Kiedy człowiek śmiertelny Cię stworzyło? Kiedy wybierasz oddawanie czci martwej osobie, zwierzęciu, przedmiotowi lub człowiekowi, akceptujesz i demonstrujesz, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, że to właśnie ta osoba, zwierzę, przedmiot lub człowiek cię stworzył. Czy naprawdę jesteś stworzeniem zmarłego człowieka, zwierzęcia, przedmiotu lub prostego człowieka?

 

Wy, którzy mówicie sobie, że jesteście Ateistami i nadal zaprzeczacie istnieniu Boga, musicie wiedzieć, że popełniacie poważny błąd. Zrezygnuj z tego sposobu myślenia, zanim będzie za późno. Wszystko wokół ciebie dowodzi ci istnienia Boga. Jeśli nadal będziecie wytrwali, to w strasznych mękach Piekielnych przyznasz, że Bóg istnieje, ale dla ciebie będzie za późno. Teraz jest czas na pokutę.

 

Wy, którzy wierzycie, że jesteście chrześcijanami, to przesłanie dotyczy was: Piekło jest prawdziwe i jest wieczne. Tytuł chrześcijanina nie jest zapewnieniem, że już uciekłeś z Piekła. To życie, które prowadzisz, zadecyduje o wszystkim. Jeśli jesteś jednym z tych, którzy zaklasyfikowali grzechy do wielkich grzechów i małych grzechów, musisz wiedzieć, że popełniłeś błąd. Piekło nie rozróżnia ani małego grzechu, ani wielkiego grzechu. Biblia mówi nam w Liście do Rzymian 6:23, że "Albowiem zapłata za grzech jest śmierć.". Nie powiedziała, że wynagrodzenie za cudzołóstwo czy homoseksualizm to śmierć, ale powiedziała "Albowiem zapłata za grzech". Dlatego uciec od wszystkiego, co myślałeś, że były małe grzechy, pokutować i umieścić swoje życie w porządku przed Bogiem. Żaden grzech nie jest za mały na Piekło.

 

Jeśli myślisz, że jesteś chrześcijaninem i wciąż tracisz czasu na szukanie pieniędzy (Mateusza 6:32-34), musisz wiedzieć, że pieniądze nie pomogą ci w momencie, gdy będziesz chciał liczyć na te pieniądze. A jeśli nadal czujesz się komfortowo z fałszerstwami, korupcją i intrygami, przestań! Bóg oczekuje od ciebie uświęcenia. (Żydów 12:14). I jak się właśnie dowiedziałeś, to, co uważałeś za małe grzechy, jest większe niż myślałeś.

 

Wy, którzy wierzycie, że jesteście chrześcijanami i nadal jesteście w czarnoksięstwie i praktykach magicznych, zatrzymajcie to natychmiast. A jeśli jesteś rodzaju niezgodnie z prawem żonaty chrześcijanin, żyjącego w konkubinacie, natychmiast przestać, i przetoż pokutuj. Nawet jeśli jesteś w kościele, który przyznaje się do tego rodzaju szaleństwa, wiedz, że Bóg nie zaakceptuje szaleństwa, ponieważ twój kościół je akceptuje. Wiedz również, że Bóg nie zmieni Swojego słowa, aby dostosować się do twoich pragnień i sposobu życia.

 

Wy, którzy wierzą, że jesteście chrześcijanami i którzy mają serce pełne nienawiści i urazy, pokutujcie teraz i przebaczcie wszystkim tym, którzy wyrządzili wam krzywdę i poprosili o przebaczenie. Piekło jest tak straszne, że nie pozwolisz iść do Piekła, kogoś, kto obraził Cię i który z całego serca poprosił Cię o przebaczenie. Pamiętaj, że przebaczając ludziom, uwalniasz ich i dajesz im możliwość uzyskania przebaczenia przed Bogiem, ucieczki z Piekła. Nie zapomnij też, że brak przebaczenia doprowadzi cię do Piekła. Ty również powinien starać się prosić o przebaczenie tych, których skrzywdziłeś. (Mateusza 5:23-24).

 

Ci, którzy byli o dokonanie fałszywego małżeństwa, to znaczy małżeństwo z nieczystych motywów, należy uważać! A jeśli byłeś z dziewczyną, która popycha cię do małżeństwa z nią i która sama przejmuje inicjatywę na twój ślub, nie wpadaj w tę pułapkę. Inaczej będziesz tego żałował przez całą wieczność. Wiedz, że masz do czynienia z czarownicą, która chce cię połknąć, zanim będziesz miał czas do namysłu. A jeśli planujesz ożenić się z rozwiedzionym partnerem lub jeśli planujesz ponownie wyjść za mąż po rozwodzie, zatrzymaj to szaleństwo, póki jeszcze jest na to czas. Zachęcam do zapoznania się z nauczaniem "Ślub", które znajdziecie na naszej stronie internetowej www.mcreveil.org

 

Wy, którzy wierzycie, że jesteście chrześcijanami, gdy jeszcze nie jesteście ochrzczeni w wodzie, to znaczy przez zanurzenie, musicie wiedzieć, że jesteście w błędzie. Aby być chrześcijaninem, trzeba wierzyć w Jezusa Chrystusa i chrzest w wodzie na odpuszczenie swoich grzechów. Jeśli umrzesz w swoim stanie, czeka cię Piekło. Zachęcam was do przeczytania nauczania "Chrzciny", które znajdziecie na stronie internetowej www.mcreveil.org.

 

Ty, który wierzysz, że jesteś chrześcijaninem katolickim, powinieneś wiedzieć, że Katolicyzm jest największą sektą szatańską na ziemi. Jeśli pobyt w tym satanic środowiska, znajdziesz się w Piekle w ciągu najbliższych kilku dni. I jak się właśnie dowiedziałeś, Piekło jest prawdziwe i wieczne. Wiem, że często nie lubisz, gdy mówi się ci prawdę. Ale w obliczu pilnej potrzeby Piekła nie mogę powstrzymać się od informowania cię o smutnej niespodziance, która czeka cię w nadchodzących dniach, jeśli pozostaniesz w swoim upór. A jeśli nalegacie na obronę katolicyzmu tak, jak chcecie, wiedzcie, że ta sekta nie będzie w stanie cię obronić, gdy będziesz w Piekle.

 

Wy, którzy jesteście częścią sekty Świadków Jehowy, którzy uczą, że Piekło nie istnieje, wynoście się stamtąd, zanim będzie za późno. Piekło istnieje, Piekło jest bardziej realne niż myślisz. Wszyscy Świadkowie Jehowy na ziemi, którzy twierdzili, że Piekło nie istnieje, są obecnie w tym Piekle torturowani dzień i noc. To było, kiedy znaleźli się pośród płomieni Piekła po ich śmierci, że zdali sobie sprawę, że to straszna rzecz do zakwestionowania z Bogiem. Obecnie krzyczą tam cały czas, a niektórzy z nich ciągle proszą Pana Jezusa, aby udzielił im małego pozwolenia, aby mogli przyjść i powiedzieć innym niewidomym ludziom z szatańskiej sekty Świadków Jehowy, aby uwierzyli, że Piekło istnieje, aby uwierzyli, że Jezus Chrystus jest Bogiem i aby prosili o Jego przebaczenie, aby uciec przed wiecznymi męczarniach.

 

Jeśli jesteś w sekty Mormona, która do tej pory nazywa się Kościołem Jezusa Chrystusa Świętych w dniach ostatnich, lub w każdej innej sekty, która wykorzystuje biblię, różniącą się od Świętej Biblii, należy natychmiast wyjść z niej, jeśli jesteś zainteresowany w swoim zbawieniu. Ci synowie diabła stworzyli własne biblie, aby sprowadzić jak najwięcej ludzi do Piekła. Jesteś ostrzegany, Piekło jest prawdziwe i jest wieczne.

 

Wy, którzy jesteście w sekty Brahnamistycznej lub w sektach nazywanych Międzynarodowym Kościołem Zielonoświątkowym oraz w Kościele Postępowym naszego Pana Jezusa Chrystusa, lub w jakiejkolwiek innej podsekcji tych sekt szatańskich, gdzie uczy się, że Jezus Chrystus jest jednocześnie Bogiem Ojcem, Synem i Duchem Świętym, musisz szybko wyjść stamtąd. Dla tych demonów Jezus Chrystus, który cały swój czas spędził na ziemi, rozmawiając tylko o swoim ojcu, był po prostu wulgarne kłamcą. Zachęcam was do przeczytania nauki "Czy Jezus Chrystus równocześnie jest Bogiem Ojcem, synem i Duchem Świętym?", które znajdziesz na stronie internetowej www.mcreveil.org w Rubryce "Nauki"

 

Wy, którzy jesteście w kościele, w którym jest coś, co nazywają zeszytem z dziesięciny, musicie natychmiast stamtąd wyjść. Te agenci szatana zmuszają cię stracić swoje błogosławieństwa i zmuszają cię do grzechu przeciwko Bogu. Biblia mówi, że "Ale ty gdy czynisz jałmużnę, niechaj nie wie lewica twoja, co czyni prawica twoja." (Mateusza 6:3). A jeśli jesteś w kościele, w którym na każdym spotkaniu musisz zatrzymać przesłanie, by zbierać dziesięcinę i ofiary, musicie stamtąd się szybko wydostać. Wiedz, że chciwość jest głównym motywem tych pastorów. Wiedz, że musisz przynajmniej oddać dziesięcinę i ofiary Panu. I jak czytasz w tym świadectwie, są ludzie w Piekle, którzy tam są, ponieważ kradli od Boga, odmawiając oddania dziesięciny i ofiar Bogu. Jest zatem kradzież od Boga, aby wybrać, aby nie dawać dziesięciny lub ofiary Bogu. Dawanie Bogu jest zatem przykazaniem, a nie opcją. Musisz dać Bogu, aby dzieło Boże mogło być wykonane. Ale Bóg nie prosił, aby w kościołach były stosowane metody szatańskie, aby zmusić ludzi do dawania dziesięciny. Raczej Pan poprosił Swoich Sług, aby nauczyć Swoje dzieci, aby dawały obficie, swobodnie, bez przymusu i z radością.

 

Należysz do sekty zielonoświątkowców, gdzie kobiety nie zakrywają głowy, jak to jest napisane w 1Koryntów 11: 5-6, lub w tych, gdzie jest to, co nazywają kobietami pastorami lub kobietami ewangelistkami, lub kobietami apostołami lub starożytnymi kobietami (Przywódcy Kościoła), musisz wydostać się stamtąd bez straty czasu, jeśli chcesz uciec z Piekła. (1Tymoteusza 2:11-14). A jeśli uważasz, że męczarniach Piekielna, jaką właśnie przeczytałeś, jest czymś, co możesz znieść, pozostać w swoim uporze. Zrozumiesz to w ciągu najbliższych kilku dni. Zachęcam do zapoznania się z nauczaniem "Ministerstwo Kobiet w Kościele", które znajdziecie na naszej stronie internetowej www.mcreveil.org

 

Jeśli umiesz czytać, wiedz, że masz obowiązek przeczytać Biblię i sprawdzić otrzymywane nauki. Jeśli znajdziesz się w jakimkolwiek kościele, który nie chodzi zgodnie z doktryną Chrystusa, to znaczy, zgodnie z tym, co jest napisane w Biblii, musisz się stamtąd natychmiast wydostać. (2Jana 9). Przede wszystkim nie wpadaj w pułapkę demonów, które próbują aktualizować i modernizować Biblię i które uczą, że nie należy ograniczać się tylko do tego, co jest napisane w Biblii, lub że próba zrozumienia Biblii dosłownie byłaby niebezpieczna. Wiedz bardzo dobrze, że sama Biblia ma wartość autorytetu przed Bogiem. Wiedz również, że Bóg nigdy nie osądzi nas na podstawie tego, co nie jest napisane w Jego słowie, w Biblii.

 

Ty, wsteczny chrześcijanin, chłodzony i wrócił do świata, wrócić do Pana bez marnowania czasu. Jeśli śmierć może cię zaskoczyć w twoim stanie, dla ciebie zaczęło się Piekło. Jezus Chrystus cię kocha i jest gotowy przebaczyć ci ponownie, bez względu na to, co zrobiłeś, tak długo, jak nie bluźniłeś przeciwko Duchowi Świętemu.

 

Ty, który miałeś popełnić samobójstwo, ty, który znalazłeś się w tak wielu trudnościach, że myślisz o samobójstwie jako o rozwiązaniu, szybko przestań. Samobójstwo doprowadzi cię prosto do Piekła, w takim stopniu męki, jaki właśnie przeczytałeś w tym zeznaniu. Samobójstwo zaprowadzi cię do tej nieopisanej męki i nigdy się nie wydostaniesz.

 

Wreszcie, czy jesteście w chrześcijaństwie, katolicyzmie, islamie, buddyzmie, hinduizmie, animizmie, sikhizmie, judaizmie, spirytyzmie, taoizmie czy taoizmie w bahaizmie, konfucjanizmie, dżinizmie, szintoizmie, zoroastrynizmie, ateizmie i agnostycyzmie, czy też w jakiejkolwiek innej religii, musisz wiedzieć, że żadna religia nie uratuje. Wszystkie religie bez wyjątku prowadzą do Piekła. Tylko Jezus Chrystus zbawia z Piekła. Jeśli nie chcesz spędzić całej wieczności w tym miejscu nieopisanej męczarniach, którą czytasz w zeznaniach tych 7 młodych Kolumbijczyków, zapomnij teraz o swojej religii i zapomnij o wojnie religijnej. Przyjmij Jezusa Chrystusa jako jedynego Zbawiciela, a On wybawi cię z Piekła. Jeśli chcesz wiedzieć, jak zaakceptować Jezusa Chrystusa, zapraszamy do przeczytania nauczania "Zbawienie", które znajdziesz w nauce o "Chrzest Wodny" na stronie internetowej www.mcreveil.org. Uciekaj z Piekła, póki jeszcze jest możliwość uciec. Ocal się przed wiecznymi męczarniach. Ocal się przed wiecznymi torturami. Piekło jest prawdziwe i wieczne.

 

Łaska niech będzie ze wszystkimi miłującymi Pana naszego, Jezusa Chrystusa ku nieskazitelności. Amen.

 

Zaproszenie

 

Drodzy bracia i siostry,

 

Jeśli uciekłeś od fałszywych kościołów i chcesz wiedzieć, co powinieneś zrobić, oto dwa rozwiązania, które są ci oferowane:

 

1- Sprawdź, czy wokół ciebie są jakieś inne dzieci Boże, które boją się Boga i pragną żyć zgodnie ze Zdrową Doktryną. Jeśli je znajdziesz, dołącz do nich.

 

2- Jeśli nie znajdziesz żadnego, a chcesz do nas dołączyć, nasze drzwi są dla Ciebie otwarte. Jedyne, o co będziemy Cię prosić, to abyś najpierw przeczytał wszystkie Nauki, które dał nam Pan, a które można znaleźć na naszej stronie internetowej www.mcreveil.org, aby upewnić się, że są one zgodne z Biblią. Jeśli uważasz je za Biblijne i jesteś gotów podporządkować się Jezusowi Chrystusowi i żyć według wymagań Jego Słowa, powitamy cię z radością.

 

Łaska Pana Jezusa Chrystusa niech będzie z wami.

 

Źródło i Kontakt:

Witryna Internetowa: https://www.mcreveil.org
E-mail: mail@mcreveil.org

Kliknij tutaj, aby pobrać tę książkę w formacie PDF